piątek, 24 grudnia 2010
środa, 22 grudnia 2010
Tradycje Bożonarodzeniowe w Szwecji
Od pierwszego grudnia każde chyba dziecko w Szwecji ma własny kalendarz adwentowy. Codziennie otwiera się kolejne okienko i wyjmuje z niego jakąś drobną rzecz. Najprostsze to te z kawałkami czekolady.
Najważniejszym dniem jest wigilia (julafton). Tradycyjnie je się wspólny posiłek w środku dnia lub we wczesnych godzinach popołudniowych. Potrawy tego dnia nie są bezmięsne jak w Polsce, a wynika to z tradycji religijnych: Szwecja już w XVI wieku, za czasów Gustawa Wazy, przeszła na protestantyzm. Na stole znaleźć można różne smakołyki. Cudzoziemcy dziwią się, dlaczego Szwedzi świętują narodziny Jezusa jedząc głównie wieprzowinę? Przyczyna jest dosyć prosta. Kiedyś jedzono głównie solone mięso, otrzymane ze świń, które ubijano jesienią. Musiało ono wystarczyć aż do przyszłej zimy. Jednakże zostawiano jedną lub dwie świnie, które mniej więcej w okresie dnia Łucji przerabiano na potrawy świąteczne. Był to jedyny okres w ciągu roku, gdy Szwedzi mogli jeść świeże mięso wieprzowe. I ta tradycja żyje dalej.
Podczas uczty wigilijnej najpierw podaje się potrawy ze śledzia, pasztet, wędzoną kiełbasę, salceson, pieczone żeberka i galaretę z nóżek.
Potem nadchodzi czas na najważniejszą potrawę tych świąt: szynkę (julshinka). Jest ona zwykle pieczona i panierowana. Do szynki je się zwykle brukselkę. Jeśli szynka jest gotowana zachowuje się ciepły wywar, w którym zanurza się kromki chleba i je wraz z mięsem dopp i grytan.
Na stole nie może też zabraknąć smażonych kotlecików (köttbullar) i Janssons frestelse (pokusa Janssona). Przepis na tę potrawę znajdziecie też na stronie „Kuchnia szwedzka”. Można zrobić ją we wspaniałej wersji wegetariańskiej nie dodając rybki. Smakuje wyśmienicie ze sporą ilością śmietanki i margaryny.
Kolejną, tradycyjną potrawą jest suszona ryba (lutfisk), którą trzeba moczyć przez kilka tygodni w wodzie i ługu. Obecnie kupuje się ją gotową i nikt nie zajmuje się jej moczeniem. Pasuje do niej sos beszamelowy, roztopione masło, mnóstwo czarnego pieprzu oraz zielony groszek. Dla większości Szwedów nie jest to ulubiona potrawa świąteczna, jedzą ją głównie dlatego, iż to tradycja.
Jako deser świąteczny serwowana jest kasza ryżowa gotowana na tłustym mleku i nawet śmietanie. Najbardziej pasującą do niej przyprawą jest cynamon.
Po obiedzie dzieci, i często też dorośli, otrzymują długo oczekiwane i wymarzone prezenty. Na każdym prezencie dawca pisze rym, który pomaga odgadnąć, co znajduje się w paczuszce. Prezenty rozdawane są przez Mikołaja (jultomten), który wchodząc pyta czy w domu są jakieś grzeczne dzieci (Finns det några snälla barn här?).
Inną atrakcją, i niejako prawie tradycją, jest oglądanie godzinnego programu z krótkimi wycinkami z większości filmów rysunkowych Walta Disneya. Określa się to mianem „Kalle Anka” czyli Kaczor Donald. Zawsze w Wigilię o godzinie 15.00.
W pierwszy dzień świąt (juldagen) odwiedza się bliską rodzinę i … planuje zakupy na szalejącej od drugiego dnia świąt przecenie. Można wtedy kupić prawie wszystko z ogromnymi rabatami. Ale czy warto? Niech każdy sam oceni.
Najważniejszym dniem jest wigilia (julafton). Tradycyjnie je się wspólny posiłek w środku dnia lub we wczesnych godzinach popołudniowych. Potrawy tego dnia nie są bezmięsne jak w Polsce, a wynika to z tradycji religijnych: Szwecja już w XVI wieku, za czasów Gustawa Wazy, przeszła na protestantyzm. Na stole znaleźć można różne smakołyki. Cudzoziemcy dziwią się, dlaczego Szwedzi świętują narodziny Jezusa jedząc głównie wieprzowinę? Przyczyna jest dosyć prosta. Kiedyś jedzono głównie solone mięso, otrzymane ze świń, które ubijano jesienią. Musiało ono wystarczyć aż do przyszłej zimy. Jednakże zostawiano jedną lub dwie świnie, które mniej więcej w okresie dnia Łucji przerabiano na potrawy świąteczne. Był to jedyny okres w ciągu roku, gdy Szwedzi mogli jeść świeże mięso wieprzowe. I ta tradycja żyje dalej.
Podczas uczty wigilijnej najpierw podaje się potrawy ze śledzia, pasztet, wędzoną kiełbasę, salceson, pieczone żeberka i galaretę z nóżek.
Potem nadchodzi czas na najważniejszą potrawę tych świąt: szynkę (julshinka). Jest ona zwykle pieczona i panierowana. Do szynki je się zwykle brukselkę. Jeśli szynka jest gotowana zachowuje się ciepły wywar, w którym zanurza się kromki chleba i je wraz z mięsem dopp i grytan.
Na stole nie może też zabraknąć smażonych kotlecików (köttbullar) i Janssons frestelse (pokusa Janssona). Przepis na tę potrawę znajdziecie też na stronie „Kuchnia szwedzka”. Można zrobić ją we wspaniałej wersji wegetariańskiej nie dodając rybki. Smakuje wyśmienicie ze sporą ilością śmietanki i margaryny.
Kolejną, tradycyjną potrawą jest suszona ryba (lutfisk), którą trzeba moczyć przez kilka tygodni w wodzie i ługu. Obecnie kupuje się ją gotową i nikt nie zajmuje się jej moczeniem. Pasuje do niej sos beszamelowy, roztopione masło, mnóstwo czarnego pieprzu oraz zielony groszek. Dla większości Szwedów nie jest to ulubiona potrawa świąteczna, jedzą ją głównie dlatego, iż to tradycja.
Jako deser świąteczny serwowana jest kasza ryżowa gotowana na tłustym mleku i nawet śmietanie. Najbardziej pasującą do niej przyprawą jest cynamon.
Po obiedzie dzieci, i często też dorośli, otrzymują długo oczekiwane i wymarzone prezenty. Na każdym prezencie dawca pisze rym, który pomaga odgadnąć, co znajduje się w paczuszce. Prezenty rozdawane są przez Mikołaja (jultomten), który wchodząc pyta czy w domu są jakieś grzeczne dzieci (Finns det några snälla barn här?).
Inną atrakcją, i niejako prawie tradycją, jest oglądanie godzinnego programu z krótkimi wycinkami z większości filmów rysunkowych Walta Disneya. Określa się to mianem „Kalle Anka” czyli Kaczor Donald. Zawsze w Wigilię o godzinie 15.00.
W pierwszy dzień świąt (juldagen) odwiedza się bliską rodzinę i … planuje zakupy na szalejącej od drugiego dnia świąt przecenie. Można wtedy kupić prawie wszystko z ogromnymi rabatami. Ale czy warto? Niech każdy sam oceni.
wtorek, 21 grudnia 2010
niedziela, 31 października 2010
Halloween 2010
Szwedzi “obchodzą” Halloween tak chyba tak samo jak obecnie Polacy, “święto” głownie dzieci, które czasami chodzą po domach dla słodyczy- organizowane są też w pubach (szwedz. KROG) bale kostiumowe, reszta Szwedów obchodzi to “święto” tak samo jak Polacy, oglądając horrory w TV 
A to moja wariacja dyni na Halloween
projekt by Moja Pani :*
niedziela, 24 października 2010
Sabaton
Muza na niedzielne popołudnie
Szwedzka grupa Sabaton, która zrobiła więcej dla polskiego patryjotyzmu iż większość polskich zespołów:
Sabaton-Uprising
Szwedzka grupa Sabaton, która zrobiła więcej dla polskiego patryjotyzmu iż większość polskich zespołów:
Sabaton-Uprising
piątek, 22 października 2010
czwartek, 14 października 2010
środa, 13 października 2010
Toruń na zdjęciach.
Czasami znajdziesz zdjęcie którego byś nigdy nie przypuszczał że znajdziesz:
Antonio Lindbäck zawodnik Speedway`a na zdjęciu w tutejszej gazecie: www.na.se
Nie ma jak promocja miasta ;)
Antonio Lindbäck zawodnik Speedway`a na zdjęciu w tutejszej gazecie: www.na.se
Nie ma jak promocja miasta ;)
wtorek, 12 października 2010
Sprawa…
Ostatnio Orebro i nie tylko, żyje sprawą serii gwałtów- od września ubiegłego roku- 18 gwałtów!
Policja przez ROK nie opublikowała portretu pamięciowego to chyba możliwe tylko w Szwecji! Nie chcieli być niepoprawni politycznie! Qfa! Ciekawe co o poprawności politycznej powiedzą kobiety, które mogły uniknąć gwałtu jakby był znany opis sprawcy/ sprawców?!
Czasami głupota polityczna przekracza wszelkie granice!
W niedziele były 3 ataki na kobiety, 2 gwałty i jedno usiłowanie- szef policji Orebro spytany ile w tym dniu było patroli powiedział, że 12!!!
Śmiechu warte! Nie wiem jak wygląda porównanie skuteczności w wykrywaniu przestępstw w Polsce i w Szwecji ale po takiej wypowiedzi i po 12 patrolach(!) w mieście ok 50tyśięcznym szef policji w Polsce wyleciałby na zbity pysk!
Niedzielne ataki rozwścieczyły Szwedów na maksa co było widać w komentarzach na stronie tutejszej lokalnej gazety (na.se) a po zapowiedzi czatu z szefem lokalnej policji serwery gazety padły.
P.s: Wczoraj w godzinach wieczornych, zatrzymano mężczyznę który prawdopodobnie jest odpowiedzialny za ta ataki.
Policja przez ROK nie opublikowała portretu pamięciowego to chyba możliwe tylko w Szwecji! Nie chcieli być niepoprawni politycznie! Qfa! Ciekawe co o poprawności politycznej powiedzą kobiety, które mogły uniknąć gwałtu jakby był znany opis sprawcy/ sprawców?!
Czasami głupota polityczna przekracza wszelkie granice!
W niedziele były 3 ataki na kobiety, 2 gwałty i jedno usiłowanie- szef policji Orebro spytany ile w tym dniu było patroli powiedział, że 12!!!
Śmiechu warte! Nie wiem jak wygląda porównanie skuteczności w wykrywaniu przestępstw w Polsce i w Szwecji ale po takiej wypowiedzi i po 12 patrolach(!) w mieście ok 50tyśięcznym szef policji w Polsce wyleciałby na zbity pysk!
Niedzielne ataki rozwścieczyły Szwedów na maksa co było widać w komentarzach na stronie tutejszej lokalnej gazety (na.se) a po zapowiedzi czatu z szefem lokalnej policji serwery gazety padły.
P.s: Wczoraj w godzinach wieczornych, zatrzymano mężczyznę który prawdopodobnie jest odpowiedzialny za ta ataki.
środa, 29 września 2010
niedziela, 26 września 2010
Kopparbergs Marknad 2010
Wszyscy czekali na to wydarzenie cały rok i się doczekali, teraz muszą czekać kolejny rok na Kopparbergs Marknad!
Kilka fotek z Kopparbergs Marknad
Kilka fotek z Kopparbergs Marknad
na żadnym szwedzkim jarmarku nie może zabraknąć oczywiście wesołego miasteczka- chyba dla dzieciaków jest do główna atrakcja
a tu kilka fotek z Gammla Marknaden- moim zdaniem najlepsza sprawa w całym tym Kopparbergs Marknad – jest to wydzielona część całego jarmarku na którym sprzedawane są produkty wyrabiane tradycyjnymi metodami- doniczki, różne drewniane i metalowe rzeczy do domu- gównie ozdobnicze ale głównie sprzedawane są tu artykuły spożywcze- kiełbasy z dzikich zwierząt, jak i kiełbasy wyrabiane tradycyjną metodą jak również sery, kozie i owcze- wspaniała sprawa!!! Furorę robił też zespół grający tradycyjne szwedzkie przyśpiewki i zespół tańczący tradycyjne szwedzkie tańce.
a tak wyglądał Kopparbergs Marknad w roku 1854
sobota, 25 września 2010
Marknad
No i się zaczeło...
Mimo złej pogody, opady deszczu i temperatura ok. +10st. Kopparbergmarknaden ruszył!
Dziś ludzi mniej niże w zeszłym roku ale to może wina pogody. NA jarmarku dominują: stoiska z portwelami, torebkami, "tureckimi" ciuchami, prażone migdały i oczywiście stoiska z godis`ami,- cukierkami.
Mam nadzieje, że jutro będzie pogodniej i uda mi się zrobić kilka fotek.
Mimo złej pogody, opady deszczu i temperatura ok. +10st. Kopparbergmarknaden ruszył!
Dziś ludzi mniej niże w zeszłym roku ale to może wina pogody. NA jarmarku dominują: stoiska z portwelami, torebkami, "tureckimi" ciuchami, prażone migdały i oczywiście stoiska z godis`ami,- cukierkami.
Mam nadzieje, że jutro będzie pogodniej i uda mi się zrobić kilka fotek.
środa, 22 września 2010
Zima zbliża się?
Dziś rano, pierwszy raz w tym sezonie była ujemna temperatura, czy to znak że zima nadchodzi wielkimi krokami?
poniedziałek, 20 września 2010
Wyniki wyborów 2010
I już mamy wyniki wyborów. Zacznę od własnego podwórka.
Ljusnarsberg kommun:
| S | M | C | V | KFL | SD | MP | FP | MV | KD |
| 41,7% | 17,4% | 14,2% | 7,9% | 6,8% | 5,7% | 5,2% | 0,6% | 0,6% | 0,3% |
Örebro län:
| S | M | C | V | SD | MP | FP | KD |
| 39% | 24% | 5,4% | 5,6% | 6,1% | 6,2% | 6,3% | 6,2% |
I najważniejsze wyniki do parlamentu:
| S | M | C | V | SD | MP | FP | KD |
| 30,9% | 30% | 6,6% | 5,6% | 5,7% | 7,2% | 7,1% | 5,6% |
niedziela, 19 września 2010
Wybory cd.
Pierwsze SONDAŻOWE wyniki:
20:05 Valus siffor i procent, parti för parti: V: 6,1, S: 30,0, MP: 9,0, C: 7,1, FP: 7,2, KD: 5,7, M: 29,1, SD: 4,6, övriga: 1,2
Ciekawe na ile się sprawdzą?
Wybory
Dziś ostatni dzień wyborów, chyba największą niespodzianką będzie dosyć wysokie miejsce SD (Sverigedemokraterna) prawicowo-nacjonalistycznej partii, za kilkanaście godzin będzie wszystko-prawie- jasne
czwartek, 16 września 2010
Kopparberg czy Ljusnarsberg?
Politycy czasami wpadają na dobre pomysły- tylko dlaczego raz na cztery lata i akurat przed wyborami?
Nasi Zacni chcą zmienić nazwę gminy z Ljusnarsberg Kommun na Kopparberg Kommun co jest logiczne w końcu miasto z siedzibą gminy nazywa się Kopparberg… no właśnie nie tak do końca na wielu mapach, biuletynach informacyjnych jest właśnie Ljusnarsberg, przy wjeździe do miasta jest Kopparberg…
No to w końcu jak się to miasto nazywa… i może właśnie dlatego politycy chcą ujednolicić nazwę na Kopparberg, żeby było jasne co to za miasteczko. Nic tylko ostaje mi im dopingować ;)
Nazwa Ljusnarsberg oznacza Górę, która przegląda się w jeziorze (Ljusnarsren)
Nazwa Kopparberg oznacza Miedzianą Górę i pochodzi od kopalń miedzi, które tu funkcjonowały całkiem niedawno.
Nasi Zacni chcą zmienić nazwę gminy z Ljusnarsberg Kommun na Kopparberg Kommun co jest logiczne w końcu miasto z siedzibą gminy nazywa się Kopparberg… no właśnie nie tak do końca na wielu mapach, biuletynach informacyjnych jest właśnie Ljusnarsberg, przy wjeździe do miasta jest Kopparberg…
No to w końcu jak się to miasto nazywa… i może właśnie dlatego politycy chcą ujednolicić nazwę na Kopparberg, żeby było jasne co to za miasteczko. Nic tylko ostaje mi im dopingować ;)
Nazwa Ljusnarsberg oznacza Górę, która przegląda się w jeziorze (Ljusnarsren)
Nazwa Kopparberg oznacza Miedzianą Górę i pochodzi od kopalń miedzi, które tu funkcjonowały całkiem niedawno.
piątek, 10 września 2010
Co łaska…
Nie jestem praktykującym katolikiem… chyba od tego powinienem zacząć.
Zostałem wychowany w wierze rzymsko-katolickiej, już jako dorosły zrozumiałem o co chodzi Kościołowi Katolickiemu- tak jak wielu- dla KK liczy się tak samo jak w Średniowieczu KASA! Zamiast zająć się pomocą najuboższym (co na pewno, zwiększyło by grono owieczek) zajmują się walką o kasę, przejmowaniem majątków lub sprzedawaniem majątków kościelnych za grubą kasę!
W Szwecji ponad 75% z wierzących Szwedów należy do Kościoła ewangelicko-luterańskiego, i ŻADNEMU pastorowi nie przyszło by to na myśl:
*artykuł za KLIK
Zostałem wychowany w wierze rzymsko-katolickiej, już jako dorosły zrozumiałem o co chodzi Kościołowi Katolickiemu- tak jak wielu- dla KK liczy się tak samo jak w Średniowieczu KASA! Zamiast zająć się pomocą najuboższym (co na pewno, zwiększyło by grono owieczek) zajmują się walką o kasę, przejmowaniem majątków lub sprzedawaniem majątków kościelnych za grubą kasę!
W Szwecji ponad 75% z wierzących Szwedów należy do Kościoła ewangelicko-luterańskiego, i ŻADNEMU pastorowi nie przyszło by to na myśl:
“Najdrożej katolikom się umiera.
Ksiądz, jak każdy, z czegoś żyć musi. Podstawą utrzymania funkcjonariusza Kościoła Katolickiego, oprócz pensji katechety czy kapelana, są opłaty za śluby, pogrzeby czy chrzciny. Opłaty nie są regulowane odgórnie, czyli dajemy księdzu "co łaska". "Tygodnik Zamojski" postanowił sprawdzić ile wynosi "co łaska" na Lubelszczyźnie.
Oczywiście, księża mówić za bardzo o tym nie chcą, twierdząc, że parafianie dają tyle, ile mogą. Co nie jest prawdą, gdyż nieoficjalne stawki chętnie zdradzają wierni. I wynika z tego, że najdroższe są pogrzeby. Mniej niż 500 złotych za pogrzeb się nie zapłaci. A bywa, że i tysiąc.
Nie tak źle jest ze ślubami, bo księża gotowi są udzielić sakramentu małżeństwa już od 100 złotych. Ale o wiele częściej koszt zbliża się do tysiąca. A chrzest to już w ogóle tania impreza, bo maksymalnie kosztuje dwie stówki.
Przypomnijmy jednak, że mówimy o najbiedniejszym regionie w całej Unii Europejskiej, w którym średnie wynagrodzenie brutto wynosi raptem 2800 złotych miesięcznie, a pensja 1500 zł uważana jest za wysoką. I nagle opłaty pobierane przez księży zaczynają wyglądać już zupełnie inaczej.
Tym bardziej, że praktycznie nie ma ślubu czy pogrzebu, na którym nie krążyłby również kościelny z tacą. I w tym świetle, widać jasno, że czasem za ślub czy pogrzeb trzeba oddać księdzu cały miesięczny dochód.
Szczerze mówiąc, to może i nie bulwersowałbym się tymi opłatami, gdyby nie fakt, że niemal każdy ksiądz czerpie dodatkowo sporą kasę za bycie katechetą czy kapelanem. Dojąc owieczki zarówno bezpośrednio jak i przez budżet państwa. No ale jakoś trzeba zarobić na wypasione fury, prawda? “*
bo by został pognany z parafii w ciągu jednego dnia!
Niestety w Polsce wiele owieczek jeszcze daje się tak dym….. Panom Księżą.
Jeżeli Księża chcą pobierać opłaty to dlaczego ich nie opodatkować jak resztę społeczeństwa?
*artykuł za KLIK
poniedziałek, 6 września 2010
A policje będzie łapać tu…
Dla nas ( Polaków) coś nie do pomyślenia- regionalne gazety często podają na jakich drogach można spodziewać się kontroli policyjnej i na co będą policjanci w czasie kontroli kłaść nacisk. Sami policjanci podają do gazet te informacje! Oczywiście w między czasie policja kontroluje samochody również na innych odcinkach Przykładowy taki news TU. Wielu Szwedów pierwsze co robi w poniedziałek to właśnie przeczytanie takiego artykułu ;)
Na drogach, w porównaniu z Polską widzi się mało patroli policyjnych mimo, że kamer i specjalnych “zjazdów” na których kontroluje policja jest wiele. Mandaty w porównaniu z Polską są zabójcze a i za przekroczenie prędkości można łatwo stracić prawko ( przy przekroczeniu o 30 km/h prędkości w miejscu gdzie było ograniczenie do 30km/h traci się prawko bez żadnych “ale”!)
Na drogach, w porównaniu z Polską widzi się mało patroli policyjnych mimo, że kamer i specjalnych “zjazdów” na których kontroluje policja jest wiele. Mandaty w porównaniu z Polską są zabójcze a i za przekroczenie prędkości można łatwo stracić prawko ( przy przekroczeniu o 30 km/h prędkości w miejscu gdzie było ograniczenie do 30km/h traci się prawko bez żadnych “ale”!)
niedziela, 5 września 2010
sobota, 4 września 2010
piątek, 3 września 2010
Ranking…
Właśnie znalazłem w necie ankietę z kim chciałby się ożenić normalny Szwed i tu OGROMNY szok:
1. Prinsessan Madeleine
2. Isabella Scorupco
3. Tina Nordström
4. Jessica Andersson
5. Tilde de Paula
6. Agnes Carlsson
7. Lena Philipsson
8. Lisbeth Åkerman
9. Carin da Silva
10. Agneta Sjödin
Artykuł
tak, tak to “nasza” Isabella Scorupco ! No cóż przecież juz od dawna wiadomo, że najwięcej witaminy… ;)
Małe spostrzeżenie co do “ożenku” Szwedów, może zabrzmi to nie politycznie poprawnie ale- wielu Szwedów “przywozi” sobie żony/dziewczyny z Tailandii, półbiedy jak jeszcze Ci Szwedzi są w miarę młodzi ale często-gęsto można zaobserwować Pana w sile wieku a koło niego “żona/ dziewczyna” z Tailandii—taka para wygląda wtedy jak dziadek z wnuczką :D
1. Prinsessan Madeleine
2. Isabella Scorupco
3. Tina Nordström
4. Jessica Andersson
5. Tilde de Paula
6. Agnes Carlsson
7. Lena Philipsson
8. Lisbeth Åkerman
9. Carin da Silva
10. Agneta Sjödin
Artykuł
tak, tak to “nasza” Isabella Scorupco ! No cóż przecież juz od dawna wiadomo, że najwięcej witaminy… ;)
Małe spostrzeżenie co do “ożenku” Szwedów, może zabrzmi to nie politycznie poprawnie ale- wielu Szwedów “przywozi” sobie żony/dziewczyny z Tailandii, półbiedy jak jeszcze Ci Szwedzi są w miarę młodzi ale często-gęsto można zaobserwować Pana w sile wieku a koło niego “żona/ dziewczyna” z Tailandii—taka para wygląda wtedy jak dziadek z wnuczką :D
czwartek, 2 września 2010
środa, 1 września 2010
Pierwszy września...
Dziś pierwszy września- dla Polaków data bardzo ważna ( nie mówię tu o początku roku szkolnego, choć dla wielu jest do data również ważna) Wybuch Drugiej Wojny Światowej.
Dla Polaków II wojna Światowa jest czarno-biała, tam Hitlerowcy, tu Polacy.
A dla Szwedów?
Szwecja była "neutralna" w czasie II Wojny Światowej, oczywiście w tej "neutralności" często zapomina się, że Szwecja zezwoliła wojskom Hitlera na tranzyt rud z podbitej Norwegii, wielu komunistów było internowanych w "obozach koncentracyjnych"- nie mylić z prawdziwymi obozami koncentracyjnymi na terenie Niemiec, Polski- dezerterzy z hitlerowskiego Wermachtu, którym udało się przedostać do "neutralnej" Szwecki byli szybciutko deportowani w ramiona katów Hitlera.
Wielu szwedów wzięło udział w Wojnie Zimowej ( wojna pomiędzy ZSRR a Finlandią) oczywiście po stronie Finlandzkiej.
Cóż każdy kraj ma swoją historię raz gorszą raz lepszą ale swoją i pod żadnym względem nie powinien się jej wstydzić!
Dla Polaków II wojna Światowa jest czarno-biała, tam Hitlerowcy, tu Polacy.
A dla Szwedów?
Szwecja była "neutralna" w czasie II Wojny Światowej, oczywiście w tej "neutralności" często zapomina się, że Szwecja zezwoliła wojskom Hitlera na tranzyt rud z podbitej Norwegii, wielu komunistów było internowanych w "obozach koncentracyjnych"- nie mylić z prawdziwymi obozami koncentracyjnymi na terenie Niemiec, Polski- dezerterzy z hitlerowskiego Wermachtu, którym udało się przedostać do "neutralnej" Szwecki byli szybciutko deportowani w ramiona katów Hitlera.
Wielu szwedów wzięło udział w Wojnie Zimowej ( wojna pomiędzy ZSRR a Finlandią) oczywiście po stronie Finlandzkiej.
Cóż każdy kraj ma swoją historię raz gorszą raz lepszą ale swoją i pod żadnym względem nie powinien się jej wstydzić!
wtorek, 31 sierpnia 2010
Samobadanie...
Nasza regionalna gazeta NA (www.na.se) przeprowadziła wśród swoich dziennikarzy ankietę na kogo będą głosować w następnych wyborach. Mimo, że ankietę zgodziło się wypełnić tylko 63 osoby - ok. 50% dziennikarzy pracujących w NA, to i tak "gówno trafiło w wentylator".
Większość ankietowanych wskazała partie po lewej stronie- i to rozpętało małe piekiełko w komentarzach na stronie gazety. Szwedzi nagle zauważyli, że NA nie jest obiektywna, że mówi dobrze o jednych partiach a o drugich źle lub wcale.
Od kilku miesięcy ( przed wyborami) widać to bardzo wyraźnie ale większość czytelników zauważyła to dopiero dziś, cóż lepiej późno niż wcale...
Większość ankietowanych wskazała partie po lewej stronie- i to rozpętało małe piekiełko w komentarzach na stronie gazety. Szwedzi nagle zauważyli, że NA nie jest obiektywna, że mówi dobrze o jednych partiach a o drugich źle lub wcale.
Od kilku miesięcy ( przed wyborami) widać to bardzo wyraźnie ale większość czytelników zauważyła to dopiero dziś, cóż lepiej późno niż wcale...
niedziela, 29 sierpnia 2010
Reklama...
Szwecja szczyci się swoją demokracją mimo tego zakazała "puszczania" reklamy SD (Sverigedemokraterna). SD jest partią prawicową, która bardzo nieprzychylnym okiem patrzy na emigracje socjalną i w wielu przypadkach mają racje.
Mimo, że Szwedzi często- prywatnie- zgadzają się z SD to rzadko oficjalnie przyznają się do poparcia tej partii ( pr- poprawność polityczna ) a szkoda bo osobiście uważam, że jest to partia która jako jedyna w Szwecji mówi to co większość ludzi tak naprawdę myśli...
Mimo, że Szwedzi często- prywatnie- zgadzają się z SD to rzadko oficjalnie przyznają się do poparcia tej partii ( pr- poprawność polityczna ) a szkoda bo osobiście uważam, że jest to partia która jako jedyna w Szwecji mówi to co większość ludzi tak naprawdę myśli...
sobota, 28 sierpnia 2010
Targowisko czas zacząć!
Sezon Targowisk ( marknaden) czas rozpocząć w Szwecji- Orebro Lan.
Jak co roku sezon targowisk rozpoczyna- Noramarken – targowisko w Nora (28.08-29.08) a kończy największy w Szwecji Kopparbergmarknaden (25.09-26.09).
Targowiska są tradycją w naszej części Szwecji, kiedyś rolnicy i rzemieślnicy sprzedawali na nich swoje produkty teraz dominują na nich: sprzedawcy skarpet, podrabianych portfeli i smażonych migdałów, którzy nijak mają się do tradycji. Oczywiście na każdym markanden można zaleźć perełki: sery wyrabiane tradycyjnie ( głównie kozie- polecam), kiełbasy z łosia czy też z niedźwiedzia, tradycyjne wyroby rękodzieła, niestety takie stoiska są już w zaniku a szkoda bo moim zdaniem są piękną wizytówką Szwecji.
Szczegółowy reportaż z tradycyjnego targowiska przedstawię na podstawie największego marknad`u w Kopparbergu.
Noramarken w liczbach:
- ponad 350 stanowisk
- ponad 50000 odwiedzających ( co przy 7 tysiącach stałych mieszkańców Nora stanowi całkiem ładny wynik )
piątek, 27 sierpnia 2010
Sposób na kiboli?
Szwedzi chyba znaleźli dobry sposób na kiboli.
Porządków na stadionach będzie pilnować wojsko! Mimo, że zadym jest niewspółmiernie mało i nie mają one tak brutalnych przebiegów jak w Polsce, Szwedzi zdecydowali się na użycie podczas niektórych meczów wojska aby pilnowało spokoju na stadionach.
Może to i dobry pomysł aby wprowadzić go w Polsce? Szczególnie po zadymie w Bydgoszczy, gdy kibole- w żadnym przypadku nie mylić z kibicami- zniszczyli własny stadion i przez nich własny klub stracił wielu sponsorów.
Chociaż osobiście uważam, że ci kibole powinni dostać ciężkie roboty publiczne a nie jakiś elektroniczny nadzór ( o którym coraz głośniej się mówi) bo moim zdaniem do takich ćwierćmózgów dociera tylko silna ręka.
wtorek, 24 sierpnia 2010
“Przekrój profesjonalny polskiej emigracji w Szwecji” ???
Czytając artykuł Pana Cyrkulewskiego zamurowało mnie, na podstawie jego “badań” ponad 70% Polaków w Szwecji zajmuje się albo sprzątaniem domów albo ich budowaniem!
Ciekawe czy Pan Cyrkulewski zna Polaków mieszkających tu? Ja znam kilkudziesięciu i ŻADEN z nich nie zajmuje się sprzątaniem dwóch co prawda “robi” w budowlance ale są w mniejszości. Większość to lekarze, stomatolodzy, programiści i wszelkiego rodzaju informatycy, znajdzie się nawet kilka pielęgniarek, o wszystkich tych zawodach wykonywanych przez naszych rodaków nie ma wzmianki w “badaniu” i tak powstaje nie prawdziwy obraz polskiej emigracji w Szwecji!
Może Pan C. powinien zmienić tytuł artykułu dodając znaki zapytania? Zmniejszyło by to wydźwięk tego “badania”.
Oryginalny artykuł : "Badanie"
Technorati Tagi: poloniainfo,emigracja
poniedziałek, 23 sierpnia 2010
Z serii prawda życiowa…
Czytając wiele z wypowiedzi rodaków na różnych polonijnych forach uważam, że ten demot pasuje do każdego kraju w którym przebywają Polacy.
Poniedziałek
Chwile mnie tu nie było.
W Szwecja rozpoczął się sezon na raki. Taka tutejsza tradycja każdego roku (21.08) rozpoczyna się sezon, że szczęśliwców, którzy mogą legalnie poławiać raki jest niewielu- w związku z tym, że raków jest coraz mniej organizuje się specjalne loterie i losuje osoby, które mogą poławiać raki na danym obszarze ( najczęściej jeziora lub małe rzeczki). Co roku mimo dużego terenu, wielu jezior, policja nakłada duże kary na “nielegalnych” poławiaczy raków- sami Szwedzi bardzo chętnie zgłaszają takich “nielegalów'” .
Zdjęcie z połowu raków w Orebro ( rzeczka Svartåns)
W Szwecja rozpoczął się sezon na raki. Taka tutejsza tradycja każdego roku (21.08) rozpoczyna się sezon, że szczęśliwców, którzy mogą legalnie poławiać raki jest niewielu- w związku z tym, że raków jest coraz mniej organizuje się specjalne loterie i losuje osoby, które mogą poławiać raki na danym obszarze ( najczęściej jeziora lub małe rzeczki). Co roku mimo dużego terenu, wielu jezior, policja nakłada duże kary na “nielegalnych” poławiaczy raków- sami Szwedzi bardzo chętnie zgłaszają takich “nielegalów'” .
Zdjęcie z połowu raków w Orebro ( rzeczka Svartåns)
sobota, 21 sierpnia 2010
Browar + Polityka
No i kampania reklamowa do wyborów ruszyła pełną parą... bynajmniej u mnie w Kopparberg`u
Nasz browar buduje nowy magazyn oczywiście jest to wspaniała chwila aby skorzystać z darmowej politycznej reklamy, nasza radna Ewa-Leena Johansson musi sie pokazać jak ładnie to Socjaliści dbają o rozwój gminy tylko małe ale: przy budowie nie będą brały udział żadne firmy z Kopparberg + budowany jest magazyn więc raczej i miejsc pracy po budowie nie przybędzie... ale w gazecie trzeba się pokazać.
Artykuł w oryginale: KLIK
Nasz browar buduje nowy magazyn oczywiście jest to wspaniała chwila aby skorzystać z darmowej politycznej reklamy, nasza radna Ewa-Leena Johansson musi sie pokazać jak ładnie to Socjaliści dbają o rozwój gminy tylko małe ale: przy budowie nie będą brały udział żadne firmy z Kopparberg + budowany jest magazyn więc raczej i miejsc pracy po budowie nie przybędzie... ale w gazecie trzeba się pokazać.
Artykuł w oryginale: KLIK
Polaku, wracaj....
Czytając artykuł "Polaku, wracaj z Anglii do puszczy" zastanawiam się dlaczego nie "Polaku, wracaj ze Szwecji do puszczy"? W końcu to tu jest wiecej lasów, wielu polaków mieszka w małych miejscowościach otoczonych lasami.
I jeszcze jedno : "Na chętnych nie czekają setki wolnych miejsc. Powstaną, kiedy ściągną tu zagraniczni inwestorzy albo jak Polacy sami założą firmy. Więcej konkretów i zachęt nie ma, bo wydaje się, że rząd liczy na pomysłowość rodaków." no dosłownie śmieszne! Zamiast jakoś ludzi zachęcić ( preferencyjne kredyty itp. ) stosują tylko hasła jak za komuny.
I jeszcze jedno : "Na chętnych nie czekają setki wolnych miejsc. Powstaną, kiedy ściągną tu zagraniczni inwestorzy albo jak Polacy sami założą firmy. Więcej konkretów i zachęt nie ma, bo wydaje się, że rząd liczy na pomysłowość rodaków." no dosłownie śmieszne! Zamiast jakoś ludzi zachęcić ( preferencyjne kredyty itp. ) stosują tylko hasła jak za komuny.
piątek, 20 sierpnia 2010
Prasówka
Jak co dzień prasówka, jak prawie co dzień nuuuuuudaaa no może poza:
- do Orebro przyjeżdża Rodzina Królewska ( ciekawe czy też zwykłym autobusem jak na ślub księżniczki Viktorii ;) ) na 100% będą tłumy mimo deszczu i 15 stopni
- ktoś gdzieś zrobił screen niby aktu zgonu Prezydenta AKT ZGONU ani nie widać jakiś urzędowych adresów ani nic co mogłoby zaprzeczyć temu że tego screenu nie zrobił jakiś 12latek na swoim kompie..
- do Orebro przyjeżdża Rodzina Królewska ( ciekawe czy też zwykłym autobusem jak na ślub księżniczki Viktorii ;) ) na 100% będą tłumy mimo deszczu i 15 stopni
- ktoś gdzieś zrobił screen niby aktu zgonu Prezydenta AKT ZGONU ani nie widać jakiś urzędowych adresów ani nic co mogłoby zaprzeczyć temu że tego screenu nie zrobił jakiś 12latek na swoim kompie..
czwartek, 19 sierpnia 2010
środa, 18 sierpnia 2010
I każdy może zostać "bohaterem"...
Qrcze, w dzisiejszych czasach każdy możne zostać bohaterem, nawet facet rzucający gównem....
Kiedyś bohaterami rzucającymi gówno były zwierzęta a teraz bohaterami zostają ludzie rzucający fekaliami w ścianę ( tablicę ), eh nie ma jak XXI w.
Artykuł opisujący naszego "bohatera" : Bohater
Kiedyś bohaterami rzucającymi gówno były zwierzęta a teraz bohaterami zostają ludzie rzucający fekaliami w ścianę ( tablicę ), eh nie ma jak XXI w.
Artykuł opisujący naszego "bohatera" : Bohater
wtorek, 17 sierpnia 2010
Początek pisaninny....
Smutno coś na moim blogu, więc postanowiłem oprócz zdjęć umieszczać moje marudzenia na najróżniejsze tematy ( głownie sprawy związane ze życiem w Szwecji ale również inne) a co tam w końcu to MÓJ blog.
Subskrybuj:
Posty (Atom)